“Dlaczego mnie wtedy nie było ? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod twoimi drzwiami, zapytał mnie czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie.”
“Najgorszą rzecz, jaką ludzie mogą sobie robić, to nie wyjaśniać do końca
tego co ich zabolało. To odcinać się od rozmowy, obrażać, uciekać,
wyjeżdżać.”
“- dlaczego przy Tobie mogę zachowywać się tak swobodnie, a przy nim nie potrafię? czemu przy nim nie jestem sobą? -
jest kilka powodów, nie wymagamy niczego od siebie, nie ma między nami seksualnego
napięcia. a co najważniejsze, mnie tutaj nie ma. podświadomie to
czujesz.”